Rozpoczynamy walkę o finał
Dzisiaj zapraszamy na rozmowę z Mateuszem Lisewskim na temat minionych ćwierćfinałów, a także półfinałów Mistrzostw Polski U19, które ruszają już w piątek! Mocno trzymamy kciuki za naszą ekipę! No i zapraszamy do lektury!
Za Wami ćwierćfinał. Mecze były bardzo zacięte i oglądało się je naprawdę dobrze. Jakie były Twoje wrażenia po zawodach?
Mateusz Lisewski: Jestem bardzo zadowolony z przebiegu ćwierćfinałów tym bardziej, że nasza grupa była bardzo wyrównana, pokazują to zresztą wyniki meczów. Każda drużyna była w stanie wygrać tę grupę i to nas zmotywowało do tego, żeby dać z siebie 100% i wygrać obydwa mecze.
Dobrze zaprezentowałeś się na turnieju ćwierćfinałowym, w ważnych momentach byłeś w stanie wesprzeć drużynę. Czy jesteś zadowolony ze swojego występu? Co chciałbyś poprawić?
Mateusz Lisewski: Jestem zadowolony przede wszystkim z tego, że odnieśliśmy zwycięstwo w dwóch meczach. Napędzaliśmy się nawzajem z kolegami, co stworzyło pozytywne emocje i bardzo mi pomogło złapać pewność siebie na boisku. Do poprawy w moim wykonaniu są na pewno rzuty osobiste, bo rzucałem na skuteczności niespełna 50%.
Pokazaliście super charakter. Walka w ćwierćfinale była imponująca. Jakie nastroje panują w zespole przed półfinałem?
Mateusz Lisewski: Jesteśmy bardzo zmotywowani, wiemy, że chcemy awansować do finałów. Większość zawodników nigdy tak daleko nie zaszła i to daje nam dodatkową motywację, żeby dać z siebie wszystko.
Wasi półfinałowi przeciwnicy to bardzo silne ekipy. Czego obawiasz się najbardziej przed spotkaniami?
Mateusz Lisewski: To prawda, są to bardzo silne drużyny, które mają na koncie medale mistrzostw polski. Czeka nas ciężka walka. Zresztą GTK Gliwice są ubiegłorocznym wicemistrzem Polski U18. Staramy się nie myśleć o tym jakie to są drużyny. Chemy po prostu wyjść na boisko i pokazać, że możemy wygrać z każdym.
Na czym skupialiście się podczas przygotowań do półfinałów?
Mateusz Lisewski: Pracowaliśmy nad grą „jeden na jeden” oraz rzutami z dystansu. Chcemy być w jak najlepszej formie fizycznej i koszykarskiej podczas turnieju półfinałowego.
Dziękujemy za rozmowę i powodzenia!